Witajcie Kochani!
Przez długi czas Szusz zarzekała się że nie lubi szminek. Na szuszowych ustach najczęściej gościł carmex lub ewentualnie jakiś blyszczyk. Ostatnio jednak Szusz pokochała szminki i ma aż cztery nowe.
Najpierw wielką miłością był jaskrawy róż od Maybelline Colorsensational nr 175 Pink Punch. Bardzo intensywny odcień, idealny na wiosnę i lato, do tego nie pomniejsza już wystarczająco małych ust Szusz.
Kolejne 3 pomadki to kolory bardziej na codzień. Najbardziej lubię nr 140 Juicy Bubblegum. Piękny jasny róż o konsystencji i wykończeniu czegoś pomiędzy pomadką a błyszczykiem.
Podobne "błyszczykowe" wykończenie ma Celia nr 602 do tego nieziemsko pachnie poziomkami.
Więcej pomadek już obiecuję nie kupić, bo zużycie tych czterech zajmie mi trochę czasu.
A jakie są wasze ulubione pomadki?
Buziaki
Wasza wyszminkowana Szusz
13 komentarzy:
Moim ulubieńcem jest pomadka z Eveline z serii Aqua platinum, w cenie od 7 do 9 zł. Świetnie nawilża, chętnie kupię inny odcień. Pomadek mam niewiele więc innych typów nie posiadam:)
160 bardzo ładna :)
Szusz!! tak Ci dziękuję;) myślałam , że wycofali mój ukochany kolor , który miałam w innym opakowaniu a on istnieje;) 140 HURRA:D dziś lecę kupić:D buziaki:*
O tak linia nudziakowa Celii jest bardzo udana, chociaż opakowania mało wykwintne. Bubblegum też lubię...
a ja pokochalam mega fuksje od rimmela :)
Moja ukochana ostatnio to osławiona Lasting Finish z Rimmela w kolorze Airy Fairy. Dzięki Tobie Szusz ją kupiłam i dzięki tej szmince przekonałam się do szminek w ogóle:) Nie malowałam ust praktycznie wcale, a odkąd oglądam Twoje filmy nauczyłam się, że usta warto podkreślać i rzadko ruszam się z domu bez szminki lub błyszczyka. Szusz, uwielbiam Cię i kręć więcej filmików o kosmetykach, pliss!:)
Cześć!Jako 23 latka nie potrafię się przekonać do malowania ust..jakoś nie widzę się w czerwonych ustach nie wiem dlaczego. Myślisz,że i na mnie przyjdzie czas?:)
Wszystkie kolory są prześliczne! :)
Ja też do niedawna nie używałam pomadek, a teraz mam już 6! i jeszcze czekam na listonosza, który przyniesie 4 kolejne! :)
Przyznam, że pomadka jest bardzo fajną alternatywą dla mocno pomalowanych oczu :)
Pozdrawiam Kochana i zapraszam do mnie :)
Pamiętam jeszcze jak w swoich filmikach jeśli już kiedyś coś miałaś na ustach to ten błyszczyk z Avonu Sugar Cane chyba nawet ;) Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
sprawykosmetyczne.blogspot.com
Śliczne kolory tych pomadek ♥
Celia ma świetne pomadki. Mam jedną i b. lubię. Ja pomadek mam bez liku. Uzależnienie totalne:)
PINK PUNCH!!!! uwielbiam ją!
Nie wiem dlaczego, ale jakoś bardziej wolę błyszczyki i ich zdecydowanie więcej używam... szminki mam dwie i tyle mi wystarcza:)
pozdrawiam.
Prześlij komentarz