Cześć,
Nareszcie nadeszła upragniona wiosenna pogoda, a co za tym idzie, czas na gołe nogi. Obiecałam że dam Wam znać jak sprawdziło się u mnie urządzenie do domowego IPL - Philips Lumea.
Zacznę od początku. Na spotkaniu Philips'a, od Pani dermatolog dowiedziałam się dwóch rzeczy. Najlepsze rezultaty można uzyskać u osób z jasną skórą i ciemnymi włoskami. To dokładnie mój typ. Po drugie najłatwiej usunąć włosy w okolicach bikini a najtrudniej pod pachami.
Wykonałam 9 zabiegów w tygodniowych odstępach czasu. Pod pachami i w okolicach bikini nie zauważyłam żadnej zmiany, włoski są takie jak przed zabiegami. Różnicę zauważyłam tylko na nogach. Nie pozbyłam się całkowicie włosów, ale na pewno jest ich dużo mniej, można by to określić że zostały miejsca w których włosy nie zostały usunięte. Dla mnie to i tak jest wielka różnica. Kiedyś goliłam nogi wieczorem a rano miałam już króciótkie włoski. Teraz, mogę nie golić nóg nawet przez 3-4 dni, włosy które odrastają są jaśniejsze i cienkie.
Wrócę jeszcze do rozmowy z Panią dermatolog, urządzenie działa w dłuższym okresie czasu, włosy mogą jeszcze przez jakiś czas po zabiegu odrastać a później przestać, zależne jest to od fazy wzrostu włosa. Być może za kilka tygodni wypadną.
Jeżeli pytacie mnie o opinię czy warto kupić urządzenie to odpowiem że na dzień dzisiejszy po prostu nie wiem. Myślę że moja skóra potrzebuje większej ilości zabiegów żeby całkowicie usunąć wszystkie włosy. Nie wiem czy jest to możliwe i czy efekt będzie trwały.
Urządzenia nie można używać na opaloną skórę dlatego powrócę do zabiegów jesienią i wtedy się przekonam czy ta metoda daje jakieś rezultaty.
Tymczasem wybieram się na majówkę, zakładam krótkie spodenki i niestety wracam do dobrej starej maszynki do golenia, ale kto wie, być może w przyszłości nie będzie mi już potrzebna.
Buziaki dla Was, odpoczywajcie i korzystajcie z majówki!
8 komentarzy:
Chętnie bym skorzystała z czegoś takiego :)
czyli jednym słowem szkoda pieniędzy na takie cudeńko, skoro włoski odrastaja ;)
Oby po następnych zabiegach był oczekiwany rezultat! :)
Była wiosna.. ale znowu gdzieś się zgubiła :(
ciekawe to urządzenie.. ja akurat mam delikatny zarost i nie narzekam.. wystarczy maszynka do golenia co kilka dni lub wosk raz na miesiąc
Zazdroszczę!
Ja w majówkę ślęczem nad pracą licencjacką!
Z chęcią przetestowałabym to cudo. Codzienne golenie nóg mnie dobija:)
Japonki śliczne!Ah;)
nie pozbylas się wlosów, bo IPL nie jest nawet laserem. Oszukanstwo i nic wiecej, szkoda czasu i pieniedzy
Prześlij komentarz