Dzisiaj zapukał do moich drzwi kurier i przyniósł tajemniczą przesyłkę. Pudełeczko było pięknie zapakowane i wyglądało co najmniej jak list miłosny.
Okazało się że nie jest to list od wielbiciela, ale wcale nie byłam rozczarowana. Wręcz przeciwnie! Firma AVON obdarowała mnie voucherem o wartości 500 zł na zakupy w ich sklepie internetowym ( adres sklepu internetowego AVON znajdziecie TU KLIK )
Tak! Dobrze zrozumiałaś, kosmetyki AVON można teraz zamawiać on-line ze sklepu internetowego. Przyznam że bardzo dawno niczego nie zamawiałam bo już strasznie dawno nie wpadłam na konsultantkę z katalogiem. Swoją drogą AVON kojarzy mi się z czasami studiów kiedy na nudnawych wykładach przeglądałam katalog pod ławką żeby złożyć zamówienie, ale chyba nie tylko ja mam takie wspomnienia prawda?
11 komentarzy:
Ważny do 30 listopada?
@akademia piękna niestety dotarł do mnie później ale nadal działa :)
Ważne, że działa ;-)
SZUSZ - koniecznie (!!) zamów tusz do rzęs AVON Super SHOCK ! Odkryłam go ponad miesiąc temu po kilkulatnim stosowaniu MaxFactora - jestem cała w skowronkach, nigdy nie miałam tuszu z tak doskonałą szczoteczką. CUDO !!!!
SZUSZ - koniecznie (!!) zamów tusz do rzęs AVON Super SHOCK ! Odkryłam go ponad miesiąc temu po kilkulatnim stosowaniu MaxFactora - jestem cała w skowronkach, nigdy nie miałam tuszu z tak doskonałą szczoteczką. CUDO !!!! :-)
Marta
Akademi Piękna - jest napisane jak już coś :)
Ja słyszałam wiele dobrego o preparacie do skórek, podobno jest jednym z lepszych :)
bronzer w kuleczkach też jest fajny, sama mam tylko jakąś starszą wersję ( teraz chyba się troszkę zmieniła) i słyszałam coś o kredkach do oczu, że też są niezłe ;)
Pomadki Idealny pocalunek sa godne polecenia :)
Moja mama była konsultantką Avon kiedyś, kiedyś kiedyś. Dla mnie to taki mały sentyment :) Najbardziej lubiłam płyny do kąpieli - duuużo piany :)
Pozdrawiam :*
Prześlij komentarz